W minioną sobotę kryminalni ze zgorzeleckiej komendy podczas nocnego patrolu miejscowości Jerzmanki zatrzymali młodego mężczyznę, który jechał rowerem. Wzbudziło to podejrzenia policjantów, ponieważ był środek nocy i minusowa temperatura. W czasie legitymowania 33-latek zachowywał się bardzo nerwowo i już po chwili okazało się, dla czego. Funkcjonariusze w jego odzieży ujawnili dwa woreczki z zawartością kilkunastu porcji substancji psychotropowej, tzw. "piko".
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Następnie funkcjonariusze posiadając wiedzę o licznych kradzieżach i kradzieżach z włamaniem do samochodów, piwnic oraz garażu na terenie miasta i gminy ustalili, że mężczyzna ten może mieć z nimi związek. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na udowodnienie 33-latkowi na chwilę obecną 9 kradzieży i kradzieży z włamaniem. Do tych zdarzeń doszło w okresie od września do grudnia br. Sprawca po włamaniu się do samochodów i pomieszczeń kradł z ich wnętrza cenne przedmioty. Jego łupem padły m.in. rowery górskie, radioodtwarzacze, sprzęt wędkarski oraz geodezyjny.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że swoją przestępczą działalnością 33 - latek spowodował straty na łączną kwotę blisko 16 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze prowadząc czynności w tej sprawie przeszukali także piwnicę mężczyzny, gdzie zabezpieczyli skradziony sprzęt geodezyjny. Nadal trwają czynności mające na celu odzyskanie pozostałych przedmiotów.
33-latek przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw i odpowie teraz za swoje czyny przed sądem.
Przypomnijmy, za posiadanie substancji psychotropowej grozi do 3 lat pozbawienia wolności, kradzież zagrożona jest karą do 5 lat, natomiast za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.