Na miejscu znajdowały się głównie pocięte i zelowane opakowania po różnego rodzaju produktach, na których widoczne są napisy w języku niemieckim. Ze zgromadzonego dotychczas w tej sprawie materiału dowodowego wynika, że przedmiotowe odpady zostały przewiezione na teren byłego tartaku na polecenie właściciela firmy transportowej mieszczącej się w Zgorzelcu - Józefa O.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut składowania odpadów komunalnych w warunkach zagrażających środowisku. Józef O. wyjaśnił, iż odpady te powstały w wyniku prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Jednak w sprawie trwają czynności zmierzające do weryfikacji tych twierdzeń, jak również jednoznacznego ustalenia źródła pochodzenia przedmiotowych odpadów. Za zarzucany podejrzanemu występek grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.