O zdarzeniu zgorzeleckich policjantów poinformowało dwóch pokrzywdzonych mężczyzn. Według ich relacji idąc w sobotnią noc jedną z ulic Zgorzelca podjechał do nich samochód osobowy marki Opel Astra koloru srebrnego. W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn ubranych w odzież cywilną. Kierowca pokazał przedmiot wyglądem przypominający odznakę policyjną mówiąc: "Policja Zgorzelec". Fałszywi policjanci nie wychodząc z auta, polecili przechodniom okazać dokumenty tożsamości, a następnie zażądali wydania telefonów komórkowych do sprawdzenia czy nie pochodzą z kradzieży. Niczego niepodejrzewający mężczyźni przekazali swoje telefony komórkowe i dowód osobisty domniemanym policjantom. W tym momencie kierowca samochodu gwałtownie ruszył i odjechał wraz z zabranymi przedmiotami.
Sprawą zajęli się zgorzeleccy funkcjonariusze, którzy już kilka dni później namierzyli samochód i zatrzymali fałszywych policjantów. Sprawcami okazali się mężczyźni w wieku 28 i 29 lat, mieszkańcy Zgorzelca. W trakcie przesłuchania jeden z zatrzymanych oświadczył, że to miał być tylko żart.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty dotyczące oszustwa. Za popełniony czyn grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
