Grę rozpoczął wójt Kazimierz Janik od wrzucenia krążka na taflę lodowiska.
Profesjonalnie wyposażona i równie profesjonalnie trenowana reprezentacja Jerzmanek nie miała się czego wstydzić. Stoczyła pojedynek jak równy z równym mimo, że niektórzy zawodnicy z oleśnickiego zespołu grają już w hokejowej II lidze.
Powód do dumy jest tym większy, że sztuczne lodowisko w Łagowie działa dopiero od grudnia 2011 i w ciągu tak krótkiego czasu uczniowie Gimnazjum w Jerzmankach zrobili znaczące postępy.
Brawa należą się nie tylko zawodnikom, ale także trenerom za bardzo dobre przygotowanie zespołu. Zawodnicy trenują raz w tygodniu w ramach SKS. W przyszłym roku szkolnym w Gimnazjum powstanie klasa sportowa, której uczniowie w sezonie będą uczyć się jazdy na łyżwach i gry w hokeja.
Nie po raz pierwszy widać, że pomysł wójta Kazimierza Janika na wybudowanie sztucznego lodowiska był strzałem w dziesiątkę. Dzieci z wiejskich, gminnych szkół otrzymały szansę nauki jazdy na łyżwach, co jest rzadkością na Dolnym Śląsku. Każda ze szkół tę szansę wykorzystuje.
Codziennie na lodowisku odbywają się zajęcia WF-u. Dzięki temu dzieci w gminie potrafią już jeździć na łyżwach. Możliwe więc było stworzenie pierwszej w regionie drużyny hokejowej.
Jaki był wynik spotkania? Nikt bramek nie liczył. Nie wynik jest tu ważny, ale frajda z gry w hokeja - podsumował spotkanie trener jerzmańskich hokeistów Grzegorz Drabko. Patrząc na zadowolone twarze adeptów tej dziedziny sportu oraz ich entuzjazm w trakcie gry, nie sposób się z tymi słowami nie zgodzić.