Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

powiat zgorzelecki
Wnuczek wpadł

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Za wyłudzanie pieniędzy metodą „na wnuczka”, odpowie przed sądem mężczyzna, zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów z powiatu zgorzeleckiego. Mężczyzna wpadł, gdy przyszedł po pieniądze.
Wnuczek wpadł

Policjanci z komisariatu w Bogatyni zatrzymali młodego mężczyznę, podejrzanego o wyłudzanie dużych sum pieniędzy od osób starszych, po wcześniejszym telefonicznym podawaniu się za członka ich rodziny. Podejrzanym po zatrzymaniu okazał się nim 21-letni mieszkaniec Wrocławia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Do zatrzymania doszło po tym, jak policjanci pionu kryminalnego otrzymali informację o próbie wyłudzenia pieniędzy od jednej z mieszkanek Bogatyni. Funkcjonariusze natychmiast podjęli obserwację miejsca, gdzie miało dojść do przekazania pieniędzy. W pewnym momencie zauważyli młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy wcześniej odnotowanych już na terenie Bogatyni wyłudzeń metodą "na wnuczka". Po zatrzymaniu, mężczyzna zaczął zachowywać się nerwowo. Tłumaczył się, że przyjechał z Wrocławia zwiedzać Bogatynię.

Policjanci udowodnili zatrzymanemu, że przyjechał do Bogatyni odebrać znaczną sumę pieniędzy od starszej osoby. Kiedy funkcjonariusze wykonywali jeszcze czynności z podejrzanym, do bogatyńskiego komisariatu zgłosiła się kolejna z mieszkanek, która przyszła potwierdzić czy jej syn spowodował wypadek. Jak się okazało, kobieta podjęła już z banku ponad 20 tys. złotych, które miała przekazać pokrzywdzonym w wypadku, spowodowanego przez jej syna. Jednakże wracając do domu nabrała podejrzeń i postanowiła sprawdzić, czy takie zdarzenie miało miejsce.

Okazało się, że kobieta byłaby kolejną ofiarą zatrzymanego oszusta. Jak ustalili policjanci, oszust podczas rozmowy telefonicznej podawał się za znajomego członka rodziny, który miał ulec wypadkowi, a także za policjanta, aby uwiarygodnić swoją wersję.

Funkcjonariusze pracując przy tej sprawie, zabezpieczyli materiały i przedmioty, świadczące o tym, że mężczyzna nie działał tylko na tym terenie. Wiele wskazuje na to, że podobnych przestępstw dopuszczał się także na terenie kilku województw: dolnośląskiego, śląskiego, lubuskiego oraz wielkopolskiego. Pokrzywdzonych w wyniku jego przestępczej działalności może być nawet kilkadziesiąt osób, a straty mogą wynieść setki tysięcy złotych.

DOLNOŚLĄSCY POLICJANCI OSTRZEGAJĄ PRZED OSZUSTAMI !!!

Oszuści wyłudzają pieniądze, podszywając się pod naszych bliskich lub pracowników różnych instytucji. Sprawcy wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny – tej bliższej i dalszej, przyjaciół, bądź podając się za pracowników różnych instytucji, firm ubezpieczeniowych, administracji, poczty, energetyki itp. czy nawet za policjanta.

PAMIĘTAJMY

W podobnych przypadkach jak ten opisany powyżej nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy. Pamiętajmy, że gdy nie mamy z osobami kontaktu bezpośredniego stosujmy wobec nich zasadę ograniczonego zaufania. Sprawdźmy informacje w rodzinie, a gdy mamy podejrzenia co do przestępczego działania osoby powinniśmy o zdarzeniu powiadomić Policję.

PAMIĘTAJMY, ŻE SAMI RÓWNIEŻ MOŻEMY ZWERYFIKOWAĆ DZWONIĄCEGO

Warto zadzwonić bezpośrednio do tych osób i sprawdzić. W większości przypadków mamy numer telefonu do syna, córki czy wnuczka. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić czy taka sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom.

W trakcie rozmowy z podającym się za syna, wnuczka zapytajmy o szczegóły, które znane są tylko nam i członkom rodziny, np. zapytajmy o imię lub szczegóły z życia. Jeżeli będzie to członek naszej rodziny na pewno nam odpowie. W przypadku, gdy to my podsuniemy odpowiedzi dzwoniącemu na zadane pytania możemy przypuszczać, że są to oszuści. Nawet w przypadku, gdy osoba podaje się za policjanta warto zapytać z jakiej jest jednostki. Po zakończeniu rozmowy również możemy to sprawdzić dzwoniąc i informując o tym zdarzeniu naszego dzielnicowego.

Co zrobić by nie paść ofiarą oszustów?

• Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.

• Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół i proszą o gotówkę.

• Zanim przekażesz pieniądze, potwierdź u rodziny, czy nasz syn, wnuk, kuzyn itp. rzeczywiście ma

kłopoty.

• Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo,

koniecznie powiadom policję tel. 997.

PAMIĘTAJMY

Policjanci nigdy nie telefonują, że przyjdą lub wyślą kogoś innego do nas, aby odebrać pieniądze np. na pomoc dla syna. W takich sytuacjach możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustami.


pol



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl