Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w godzinach nocnych w centrum Lubania. O godzinie 22.30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu powiadomiony został przez mieszkankę tej miejscowości o wybitej szybie w oknie wystawowym sklepu odzieżowego.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że najprawdopodobniej doszło do włamania, gdyż wewnątrz sklepu widoczne były ślady penetracji – informuje Artur Falkiewicz, oficer biura prasowego dolnośląskiej policji.
Po rozmowie z właścicielką ustalono, że sprawca ukradł z wystawy sklepu odzież damską (tunika satynowa, sweter, spodnie i szalik wełniany). Złodziejowi lub złodziejom było jednak mało. Dodatkowo skradziono damskiego manekina, który był ubrany w szalik, czapkę i rękawiczki. Policjanci wytypowali ewentualnych sprawców przestępstwa, którzy kilka godzin wcześniej byli widziani w okolicy miejsca włamania. Policjanci rozpoczęli czynności operacyjne. W wyniku śledztwa okazało się, że na klatce schodowej mieszczącej się obok okradzionego sklepu, na schodach leżał ,,nagi” manekin.
Po pewnej chwili zatrzymali przechodzącego obok sklepu młodego mężczyznę, którego wcześniej typowali, jako ewentualnego sprawcę włamania do sklepu. Mężczyzna ten to 22 letni mieszkaniec Lubania, który w przeszłości karany był włamania i kradzieże. Był pijany – miał 1,9 promila alkoholu.
Niemal równocześnie policjanci operacyjni zatrzymali drugiego z typowanych sprawców tego przestępstwa, 48-letniego mężczyznę, który też był nietrzeźwy.
Ten zatrzymany przyznał się do włamania do sklepu z wspólnie z zatrzymanym wcześniej przez policjantów młodszym kolegą. Swoje zachowanie starszy z zatrzymanych mężczyzn tłumaczył tym, że pokłócił się z ukochaną. Na zgodę chciał jej sprawić prezent, dlatego włamał się do sklepu z odzieżą. Przyznał jednocześnie, że osobiście wybił szybę w witrynie sklepowej, zaś młodszy ze sprawców w tym czasie stał na czatach. Po dokonaniu przestępstwa sprawcy rozdzielili się.
Policjanci udali się więc do miejsca zamieszkania znajomej starszego sprawcy i zastali ją w momencie kiedy zadowolona przymierzała otrzymane w ramach przeprosin prezenty. Całość skradzionego mienia odzyskano. Dalsze czynności pozwoliły ustalić policjantom, że przed dokonaniem przestępstwa zatrzymana kobieta wspólnie ze sprawcami oglądała ekspozycje witryny sklepowej. Po kilku godzinach do tego właśnie sklepu włamali się zatrzymani mężczyźni.
- Za kradzież z włamaniem sprawcom grozi do 10 pozbawienia wolności – kończy Falkiewicz.
