Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zgorzelec
Dwukołowa adrenalina

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W Zgorzelcu odbyła się finałowa edycja Dirt Town Cup, na której spotkali się najlepsi krajowi „skoczkowie” na rowerach. W klasyfikacji generalnej zdobywcą Pucharu został Bartek "Papież" Obuchowicz.
Dwukołowa adrenalina
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dwukołowa adrenalina
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dwukołowa adrenalina
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dwukołowa adrenalina
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W Zgorzelcu przy Galerii Plaza odbył się finał wielkiej rowerowej imprezy Dirt Town Cup odbywającej się w ramach wspólnego polsko-niemieckiego projektu Zgorzelec Dirt Town realizowanego przez stowarzyszenie CaTeeDrale oraz grupę rowerową THC Promil.

– Dirt Town Cup 4, to edycja finałowa tegorocznej imprezy ogólnopolskiej. W dniu wczorajszym odbywały się warsztaty na skateparku, dzisiaj pokazy i na samym końcu zawody w Dirt Cup – mówi Piotr Gruszczyński Prezes "THC Promil", organizator.

Przy Galerii Plaza wybudowano wielkie tory z przeszkodami, na których rowerowe triki, ewolucje i salta wykonywało 17 zawodników zaliczanych do krajowej czołówki, tej coraz popularniejszej odmiany kolarstwa grawitacyjnego .

- Pierwsza przeszkoda to typowa „Hopa”, jak to określają w żargonie zawodnicy. Druga, to „Step up down”, czyli przejazd przez platformę z wjazdem z trikiem i ze zjazdem z trikiem. Zawodnicy wykonują takie triki jak: back flip, czyli obrót przez głowę do tyłu z lądowaniem, a niektórzy nawet próbują front flipa, czyli obrót do przodu, co jest jeszcze trudniejsze – wyjaśnia Paweł Kibiń, magazyn Bike Action. - To są różnego rodzaju triki polegające na obrocie roweru w okół własnej osi, przez kierownicę. Im więcej tych obrotów w czasie lotu zawodnik wykona tym jest wyżej oceniany - dodaje

Akrobatyczne pojedynki i walkę z grawitacją oceniało profesjonalne jury.

- Przy ocenie bierzemy pod uwagę różnorodność wykonywanych trików, poziom trudności danych trików, różnorodność przejazdów zawodników, no i kreatywność. To jest najważniejsze – wyjaśnia Jarosław Czeczerski „Jasiu”, sędzia zawodów.

W klasyfikacji generalnej zdobywcą Pucharu Dirt Town został Bartek "Papież" Obuchowicz. Marcin Rot “Roteiro” był drugi, na III miejscu uplasował się Szymon „Szaman” Godziek. A co skłania ich do tak karkołomnych wyczynów?

- Daje mi to dużo adrenaliny. Spełniam się, uczę się nowych sztuczek, cieszy mnie progres. Fajne to jest. Nie miałem wyboru, po prostu jakoś przyszło samo – mówi Szymon „Szaman” Godziek.

- To jest adrenalina, ciągle coś nowego. Jeżdżenie z kolegami na zawody, poznawanie nowych ludzi. Ogólnie ciągle coś się dzieje, nie ma rutyny, tak więc to jest najfajniejsze - dodaje Marcin Rot “Roteiro” z Wrocławia.

I taka wyższa szkoła jazdy na rowerze wzbudza emocje i ogromne zainteresowanie.

- Bardzo bym chciał skakać tak jak oni – mówi Michał Rzeźwicki, mieszkaniec Zgorzelca.

- Podoba nam się, że można się fajnie bawić, skakać, różne rzeczy można robić – dodaje Dominik Walkiewicz, mieszkaniec Zgorzelca.

Do kolarstwa ekstremalnego zaliczanych jest pięć dyscyplin: zjazd (downhill, DH), freeride (FR), dual slalom (DS), four cross (4X) oraz dirt jumping (DJ).


Daniel Biernat



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl