Kościół św. Marii Magdaleny górował nad krajobrazem. Swoją historią sięgał do XIII wieku. Niestety wraz z upływem czasu coraz bardziej niszczeje od końca lat 80 - tych XX wieku, kiedy to parafia zostaje przeniesiona do Turoszowa. Powodem tej decyzji były plany rozbudowy elektrowni i choć zrezygnowano z nich w 1989 roku wierni już nie powrócili do tej świątyni. Kościół stał opuszczony. Najcenniejsze obiekty zostały przeniesione do kurii legnickiej, dzwony gdzieś przepadły, a pozostałe wyposażenie wraz z cmentarzem jest sukcesywnie dewastowane. Niepowetowaną stratą jest zniszczenie XIII - wiecznego portalu, który miał zostać roztrzaskany - zachowały się jedynie fragmenty przedstawiające prawdopodobnie scenę kuszenia. Teraz na dodatek nie ominął go pożar.
Ogień pojawił się wewnątrz, co może sugerować podpalenie, gdyż od lat 90 - tych obiekt miał być zamknięty, a prąd odłączony.
Z żywiołem przez wiele godzin walczyło 13 jednostek straży pożarnej.
- Nie udało się uratować ani dachu ani wieży - powiedział Wiesław Wypych z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu.
Ogień strawił dach, wieżę i drewnianą klatkę schodową, która prowadził a na górę.
- Oczekujemy na wyniki dochodzenia prowadzone przez policję i straż pożarną - pisze w komunikacie legnicka kuria biskupia.