Policja wielokrotnie przypomina, że pasy są prostym, lecz równocześnie i skutecznym mechanizmem, który zapewnia nam bezpieczeństwo podczas jazdy. Połowa ofiar śmiertelnych wypadków drogowych mogłaby żyć, gdyby w chwili zderzenia pojazdów miała je zapięte. Podczas kolizji kierowcy przy niezapiętych pasach mogą spodziewać się urazów kręgosłupa, przy poważniejszych zdarzeniach mogą nawet wylecieć z auta przez przednią szybę. Z kolei pasażerowie, którzy nie przestrzegają przepisów, mogą spowodować śmierć innych osób, znajdujących się w aucie. Przy zderzeniu uderzają oni bezwładnie we wszystkich i wszytko, co jest wewnątrz auta.
11 maja zgorzeleccy policjanci skontrolowali 64 pojazdy, w tym 11 ciężarowych.
- Aż w 48 przypadkach okazało się, że kierowcy i pasażerowie nie mieli zapiętych pasów. W większości jednak obowiązek ten lekceważyli prowadzący pojazdy - powiedział Antoni Owsiak, rzecznik prasowy KPP w Zgorzelcu.
Za jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa grozi mandat w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne. Zaś za przewożenie dziecka bez fotelika mandat w wysokości 150 złotych oraz 3 punkty karne.