"Kradzież auta w celu krótkotrwałego użycia" - tak zakwalifikowano czyn jednego mężczyzny ze Zgorzelca.
8 grudnia zgorzeleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu osobowego.
- Jak ustalili, właściciel auta chciał je na chwilę zostawić na niestrzeżonym parkingu z uruchomionym silnikiem - powiedział Kamil Rynkiewicz, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Kiedy wrócił po kilkunastu minutach, samochodu już nie było.
Zgorzeleccy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież mężczyznę. Okazał się nim 29 – letni mieszkaniec Zgorzelca. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany skradzionym autem pojechał do sąsiedniego powiatu aby ... odwiedzić swoje dziecko. 29 - latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Za kradzież pojazdu w celu krótkotrwałego użycia grozi kara do 5 lat więzienia.