W ostatniej drodze towarzyszyli mu koledzy – druhowie z Gronowa oraz strażacy i poczty sztandarowe z wielu miejscowości Dolnego Śląska. Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się od mszy świętej celebrowanej przez księdza proboszcza Rodryga Albina. W jej trakcie wartę honorową pełnili przy trumnie jego koledzy – strażacy.
Po zakończeniu mszy wóz strażacki z trumną wraz z konduktem pogrzebowym, w którym uczestniczyli m.in. rodzina zmarłego, wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier Wiesław Leśniakiewicz, wójt gminy Zgorzelec Kazimierz Janik, poczty sztandarowe, pracownicy Urzędu Gminy Zgorzelec oraz mieszkańcy Gronowa, Sławnikowic, Przesieczan i innych miejscowości z terenu gminy, przejechał na cmentarz. Tam prezes Zarządu Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Kazimierz Słabicki wygłosił uroczyste pożegnanie podkreślające zaangażowanie druha Andrzeja Traczewskiego w ochotniczą służbę strażacką i jego ofiarność w niesieniu pomocy. Na koniec dzielnego strażaka pożegnał nadbrygadier Wiesław Leśniakiewicz. Medal „Za Ofiarność i Odwagę” przekazał rodzinie Rafał Jurkowlaniec.
Andrzej Traczewski razem z kolegami 7 sierpnia ok. godz 17.00 wiózł worki na piasek do zagrożonego powodzią Ręczyna. W pobliżu mostu na Witce olbrzymia fala z przerwanej zapory zmyła go z drogi. Koledzy z którymi brał udział w akcji usiłowali go ratować. Niestety bezskutecznie. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia rano.