W efekcie prowadzonej rekultywacji poprawiła się nie tylko estetyka tych miejsc, lecz przede wszystkim jakość gleby, wód i powietrza. Hektar lasu, przypomnijmy, pochłania około 8 ton CO2, oddając w zamian tlen produkowany przez jedno drzewo w ilości ok. 118 kg. w skali roku. Zalesione zwałowisko, na którym posadzono do tej pory ok. 2 mln. drzew, stało się już teraz miejscem atrakcyjnym dla okolicznej ludności, celem rodzinnych spacerów i rajem dla grzybiarzy. Aby jednak zwałowisko zewnętrzne było miejscem użytkowym, należało zadbać m.in. o odwodnienie powierzchniowe, zabezpieczające przed erozją, poprzez budowę rowów odwadniających, tzw. zbiorników-osadników i sprowadzeń wodnych, liczonych w dziesiątkach tysięcy m.b. Pomimo wysokich kosztów monitorowania całego terenu i trudności technicznych związanych z utrzymaniem tych urządzeń - kopalniane zwałowisko zajmuje teren o powierzchni 2200 ha - odwadnianie znajduje się pod nieustanną kontrolą. Jak widać kopalnia doskonale radzi sobie nie tylko z wydobyciem węgla lecz również z działaniami proekologicznymi, czego dowodem jest właśnie nagroda przyznana przez PIE.
W imieniu PGE Kopalnia Turów S.A. nagrodę przyznaną przez Polską Izbę Ekologii odebrała Hanna Mrówczyńska - Główny Inżynier Kierownik Działu Ochrony Środowiska i Gospodarki Gruntami.