Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zgorzelec
Jasnogórskie modlitwy motocyklistów

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Motocykliści z całej Polski modlili się wczoraj na Jasnej Górze nie tylko za rozpoczęcie bezpiecznego sezonu, ale i w intencji ofiar katastrofy w Smoleńsku. Był to VII Zlot Gwiaździsty im. ks. Zdzisława Peszkowskiego. Organizatorem największego w Europie wydarzenia motocyklowego, w którym udział wzięło ponad 10 tysięcy motocyklistów z naszego kraju i zagranicy jest Stowarzyszenie Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego. W Częstochowie modlili się również motocykliści z Bolesławca, Zgorzelca i okolicznych miejscowości.

Po raz siódmy polscy i zagraniczni motocykliści spotkali się, aby oficjalnie rozpocząć nowy sezon, a także duchowo wesprzeć pogrążony w żałobie naród. Podczas dwudniowego (17-18 kwietnia) Jasnogórskiego zlotu oddano cześć 96 osobom, które 10 kwietnia zginęły w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. W momencie gdy dziesiątki tysięcy ludzi żegnało w Krakowie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę Marię, na Jasnej Górze ponad 10 tysięcy motocyklistów modliło się za parę prezydencką.Wśród osób, które zginęły w drodze do Katynia znajdowało się 5 członków Komitetu Honorowego Stowarzyszenia Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego: Ryszard Kaczorowski - ostatni Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźstwie, Janusz Kurtyka - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, generał Franciszek Gągor - szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Janusz Krupski - Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych i Maciej Płażyński - prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".

- Tragedia, która spotkała Polskę to ogromny cios dla naszego narodu. Co roku modlimy się ze bezpieczny sezon motocyklowy, a dziś także za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem – mówi Tomek, uczestnik zlotu. - Motocykliści tworzą pewną grupę i być może jesteśmy postrzegani za wariatów, którzy szybko jeżdżą i stwarzają niebezpieczeństwo na drodze, co oczywiście jest stereotypem, ale w takich chwilach, gdy cierpi Polska potrafimy się w tym cierpieniu połączyć z narodem i obok takich tragedii nie przechodzimy obojętnie.

W niedziele z Górki Przeprośnej na Jasną Górę wyruszyła parada motocyklowa, podążająca w kierunku jasnogórskich błoni, aby o 12.00 wziąć udział w Mszy Żałobnej w intencji Lecha i Marii Kaczyńskich i pozostałych ofiar tragedii. W zlocie uczestniczyło ponad 10 tys. motocyklistów z Polski, a także z Węgier i Ukrainy. Wśród nich byli pielgrzymi ze Zgorzelca i okolicznych miejscowości, a także dziennikarz naszej redakcji. W zeszłym roku zmotoryzowanych pielgrzymów było ponad 23 tysiące, ale w tym roku wielu z nich pojechało na pogrzeb pary prezydenckiej do Krakowa.

- To nie jest typowy zlot. Na wielu motorach są przywieszone flagi z czarną wstążką i rozmawiamy o tragedii pod Smoleńskiem, w której straciliśmy polską elitę. Część motocyklistów nie przyjechała na Jasną Górę, ale nie dlatego, że nie chcieli. Pojechali do Krakowa, aby osobiście pożegnać Prezydenta – mówi motocyklista Leszek.

- Na Jasnej Górze rozpoczynamy sezon motocyklowy. Tragedia pod Smoleńskiem i pogrzeb pary prezydenckiej to historyczne wydarzenie dla Polski – mówi miłośnik motorów, Robert. - Współczuję rodzinom ofiar i modlę się wspólnie ze wszystkimi motocyklistami za ofiary katastrofy.

Niedzielna msza miała charakter żałobny. Tradycyjnie motocykliści podczas mszy na Jasnej Górze włączają klaksony - m.in. na podniesienie Hostii. W tym roku było podobnie. Motocykliści na znak żałoby udekorowali swoje motocykle biało-czerwonymi chorągiewkami z czarną wstążką i minutą ciszy uczcili pamięć pary prezydenckiej. Podczas homilii ksiądz Stanisław Małkowski poprosił o modlitwę i wspomniał wydarzenie z 10 kwietnia.

- Przybywamy jako pielgrzymi do Matki Bożej Jasnogórskiej, naszej Matki płaczącej i bolesnej Królowej Polski, ponownie zranionej w jej dzieciach. Prosimy Matko dopomóż, Matko pociesz, Matko ukaż drogę nadziei, Matko ratuj nas w kolejnym nieszczęściu, które jak cios w głowę Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i uderzenie w serce Polski dotknęło nasz naród - mówił ks. Stanisław Małkowski.

- Łączymy to wzgórze jasnogórskie ze Wzgórzem Wawelskim, do którego zwracają się serca wszystkich Polaków i nie tylko, bo serca całego świata są w żałobie i modlitwie pełnej nadziei, że ci, którzy umarli żyją tak jak żyli w Chrystusie tu, na ziemi - mówił podprzeor Jasnej Góry, Sebastian Matecki.

Jak co roku podczas mszy dla motocyklistów poświęcone zostały motocykle. Po mszy wielu pielgrzymów zostało na Jasnej Górze, aby na telebimie oglądać transmisję uroczystości pogrzebowych z Krakowa. VII Motocyklowy Zlot Gwiaździsty „Jasna Góra 2010” był hołdem oddanym Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i wszystkim ofiarom lotu do Katynia.


MP



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl