Zgorzeleccy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o włamania do samochodów. Zatrzymani to mieszkańcy Zgorzelca w wieku 21 i 22 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Do zdarzenia doszło 31 marca w nocy. Oficer dyżurny został poinformowany o włamaniu do samochodu osobowego. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na wskazane miejsce stwierdzili, że w kilku zaparkowanych w tym rejonie samochodach nieznani wówczas jeszcze sprawcy powybijali szyby. Policjanci rozpoczęli poszukiwania za podejrzanymi. Po kilkudziesięciu minutach jeden z policjantów wracających po służbie do domu zauważył dwóch młodych mężczyzn, kręcących się na innym parkingu niestrzeżonym, pomiędzy samochodami. Skojarzył ich z wcześniejszymi zdarzeniami. Natychmiast powiadomił o tym fakcie dyżurnego komendy powiatowej policji.
W wyniku przeprowadzonych, dalszych działań obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Przy podejrzanych funkcjonariusze znaleźli część przedmiotów skradzionych z aut. Resztę łupów znaleziono w mieszkaniu ich kolegi. Zabezpieczono m.in. radioodtwarzacze, nawigacje satelitarne oraz głośniki samochodowe.
Sprawcy dostawali się do samochodów, wybijając szyby boczne. Łącznie okradli bądź zniszczyli 11 samochodów. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.