Jednak taki błogostan nie mógł trwać zbyt długo! Kontrofensywę na ową planetę szczęśliwości, łudząco podobną do naszej, przeprowadziło Imperium Zimy ze strasznym Lordem White Winter’em na czele.
Napastnicy bardzo szybko obniżyli temperaturę (dziś nawet do -3 stopni), oraz zajęli się opanowywaniem całego obszaru. W tym celu dokonali zmasowanego ataku przy pomocy swoich jednostek desantowych. Odziały imperialnych szturmowców S.N.I.E.G. (Super Niepokonani i Elitarni Goście) bardzo szybko opanowały ulice, parki i skwery.
Do walki z nimi stanęli zwykli obywatele, uzbrojeni w łopaty oraz wiadra z piaskiem lub solą. Jednak walka z przeciwnikiem, dysponującym bardzo liczebnymi siłami nie należy do najłatwiejszych.
Wszystkim śmiałkom radzimy uzbroić się w szaliki, czapki i rękawiczki. Należy również uważać ma stosowaną przez siły Imperium Zimy broń biologiczną.
- Najlepiej spożywać duże ilości czosnku – mówi Pan Marian, zajmujący się odśnieżaniem. – Nie takie zimy już widziałem.
Desant sił S.N.I.E.G trwać będzie cały dzień. Jednak nie martwcie się, Wiosna jest już w drodze. Niech żyje Republika (Polska)!