Mieszkanka Pieńska swój nałóg nikotynowy przypłaciła pobytem w szpitalu. Co więcej, wyszło na jaw, że kradła prąd.
11 lipca w godzinach porannych policjanci z Pieńska zostali poinformowani o pojawieniu się ognia w jednym z mieszkań. Po przybyciu na miejsce okazało się, że lokatorkę należy odwieźć do szpitala z objawami zaczadzenia. Przyczyną zaprószenia ognia był niedopałek, który 53 – latka rzuciła na leżące na korytarzu ubrania.
- Policjanci w trakcie wykonywania czynności ujawnili w mieszkaniu kobiety instalację do nielegalnego poboru energii elektrycznej – poinformował Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Po wyjściu ze szpitala kobieta odpowie za kradzież energii elektrycznej oraz zaprószenie ognia. Grozi jej odpowiedzialność karna do 5 lat pozbawienia wolności.