Michael Ansley mógł dwa razy zdobyć punkty, ale stracił piłkę i BOT Turów Zgorzelec wygrał z Gipsarem Stalą Ostrów Wlkp. 69:63.
Na 10 sekund przed końcem spotkania BOT Turów prowadził czterema punktami, a za trzy rzucał Łukasz Koszarek. Reprezentant Polski jednak nie trafił, a piłkę miał Tony Akins, który szybko przebiegł na drugą połowę. Stal szukała swojej szansy na zwycięstwo, więc Nate Erdmann próbował rzucać za trzy. Nic z tego nie wyszło, ale piłkę zebrał Michael Ansley.
Weteran z Ostrowa dwa razy próbował dobijać, ale dwukrotnie nie trafił, a za trzecim razem wyrzucił piłkę w kierunku połowy, gdzie nie było żadnego z jego kolegów. Tony Akins nie był w stanie złapać tej piłki i dwie sekundy na rozegranie akcji mieli gospodarze, którzy ostatecznie wygrali.