Jak to się stało, że pisze Pani książki?
Izabella Klebańska: Najpierw nagrywałam piosenki. Powstał zespół, wraz z którym nagrywaliśmy jeszcze wtedy kasety. Później powstały programy radiowe, następnie telewizyjne. A w 2003 roku napisałam pierwszą autorską książkę. Dziś mam ich na swoim koncie cztery.
Jednak z wykształcenia jest Pani muzykiem?
Izabella Klebańska: Tak. Ukończyłam Akademię Muzyczną w Łodzi. Podczas studiów chciałam uczyć gry na instrumentach. Później marzyłam o grze w orkiestrze. Piszę jednak bajki. Jednak jest to także spełnienie moich marzeń, ponieważ łączę miłość do dzieci z muzyką. Nasze spotkania to nauka przy muzyce oraz zadania taneczno-ruchowe.
Jak ocenia Pani najmłodszych czytelników, którzy uczestniczą w spotkaniach?
Izabella Klebańska: Dzieci są cudownymi słuchaczami i czytelnikami. Ich ekspresja i szczerość są niepowtarzalne, choć potrafią czasem nas zaskoczyć. Wiem jednak, że to właśnie dla nich chcę tworzyć.