W Zgorzelcu witano nowy rok raczej spokojnie. Nie było poważniejszych ekscesów, nie było również szczególnych interwencji lekarskich. Ofiarą sylwestrowej zabawy okazał się...szczeniak, którego wyrzucono przez okno jednego z bloków.
Do zdarzenia doszło 1 stycznia około godziny 14 - mająca we krwi ponad 2 promile alkoholu 45-letnia kobieta przez okno swojego mieszkania wyrzucać zaczęła ubrania. W pewnym momencie wyrzucony został również szczeniak należący do córki kobiety. Psu na szczęście nie stało się nic poważnego (mieszkanie znajdowało się na pierwszym piętrze), policja bada teraz przyczyny takiego zachowania kobiety.
W trakcie całego sylwestrowego weekendu zgorzelecka policja zatrzymała łącznie sześciu nietrzeźwych kierowców. Nie odnotowano żadnych wypadków związanych z użyciem petard i fajerwerków - sylwestrowa noc przebiegła więc spokojnie.