18 stycznia do zgorzeleckich policjantów zadzwoniła kobieta, której mąż groził śmiercią. Do mieszkania natychmiast wysłano funkcjonariuszy.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który trafił do aresztu. Dwa dni później prokurator zecydował o zastosowaniu wobec 40-latka dozoru policyjnego. Za groźby mężczyzna może nawet na dwa lata powędrować za kratki.