25 października przedstawiciele związków zawodowych nadesłali do Urzędu Miasta pismo, w którym zaprzeczają rozpowszechnianym po spotkaniu informacjom, jakoby związki deklarowały współpracę przy opracowywaniu programu naprawczego MPGK. Jak można przeczytać w liście do burmistrza:
Organizacje związkowe działające w miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej Spółka zo.o. w Zgorzelcu oświadczają, że nigdy nie deklarowały swojego udziału w opracowywaniu programu naprawczego Spółki. A już na pewno nie na spotkaniu, które było wynikiem Pańskich (czyt. Burmistrza) zobowiązań wobec mediatora powołanego na nasz wniosek przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Wobec powyższego nie widzimy żadnych możliwości udziału naszych przedstawicieli w opracowaniu programu naprawczego, który w wersji ostatecznej ma być opracowany przez Prezesa spółki do dnia 31.10.2006.
Urząd Miasta komentuje list na swych stronach: dziwne jest to, że w sytuacji, w której w zakładzie ogłoszono pogotowie strajkowe a pracownicy żądają podwyżek - o bagatela 550 złotych! - przedstawiciele związków zawodowych nie chcą uczestniczyć w opracowaniu programu naprawczego - tak istotnego dla dalszych losów zakładu. Ciekawe jest również to - Czy z przedstawionym stanowiskiem Zarządów zgadzają się szeregowi członkowie związków oraz pozostali pracownicy zakładu?