Ekshumował pan szczątki znanych i historycznych postaci, np. św. Jacka i patrona Wrocławia - błogosławionego Czesława. Jak będzie wyglądać badanie zwłok Władysława Sikorskiego, który miał zginąć w katastrofie lotniczej w 1943 roku w Gibraltarze?
Wszystko zależy od warunków w jakich szczątki przechowywano. Z tego, co słyszałem ciało jest zmumifikowane. Jeszcze w Gibraltarze zostało zasypane węglanem sodu, który wchłonął wodę. Po pochówku w bardzo trwałej i porządnej trumnie zwłoki generała uległy wysuszeniu czyli mumifikacji. Szczątki trafią do katedry medycyny sądowej, gdzie lekarze na wniosek prokuratora z IPN-u dokonają oględzin zewnętrznych. Po rozebraniu zwłok z resztek ubrania dokładnie zostanie obejrzany.
Generał Sikorski na Gibraltarze. Fot. Archiwum
Czy już wtedy będzie można określić przyczynę śmierci?
Czasami tak. Rany postrzałowe z pewnością będą widoczne.
Standardowo po oględzinach zewnętrznych przeprowadza się sekcję zwłok. Narządy wewnętrzne są wyjmowane, krojone i oglądane. Później wszystko wkłada się do wnętrza ciała i zaszywa. W tym wypadku nie ma takiej możliwości, bo zwłoki są zmumifikowane.
Wnętrze samolotu Liberator, jakim najprawdopodobniej leciał Władysław Sikorski. Fot. Archiwum
Co więc czeka szczątki?
Zostanie przeprowadzona diagnostyka rentgenowska. Ale nie wiem, czy tomografem lub zwykłym rentgenem. Z ciała pobrany zostanie ząb i przebadany genetycznie. Po badaniu zostanie on zniszczony. W tym miejscu pojawia się pewna wątpliwość. Osobiście widzę niezgodność między publicznym oświadczeniem prezesa IPN Janusza Kurtyki, że wszelkie badania będą wykonane z pełnym poszanowaniem zwłok. Ząb jednak nie zostanie zwrócony i ulegnie zniszczeniu. Dziwię się, bo nasz instytut opracował pobranie materiału genetycznego z wnętrza komory zębowej i po badaniu ząb z powrotem zostałby wklejony. Zaznaczam, że na samym początku rozpatrywano taką możliwość.
Dlaczego ząb Sikorskiego nie przyjedzie do Wrocławia?
Myślę, że wzięło się to z trybu postępowania. Sarkofag z ciałem będzie otwarty tylko kilkanaście godzin. Nie ma jednak możliwości, aby oddać ząb po 12 godzinach. Na badania potrzebuję tydzień.
Samolot Liberator, jakim najprawdopodobniej leciał Władysław Sikorski. Fot. Archiwum
Czy dzisiejsza medycyna sądowa jest w stanie w pełni wyjaśnić przyczynę śmierci?
Myślę, że tak. Jeśli IPN ma rację i rzeczywiście doszło do zabójstwa, to jest spora szansa, że zostanie to ujawnione.
Dlaczego zaraz po śmierci nie przeprowadzono sekcji zwłok?
Spotkałem się z dwiema relacjami. Pierwsza, że w ogóle odstąpiono od autopsji. Druga – że przeprowadzono regularną sekcję i protokoły są dostępne.
Skała Gibraltaru. Fot. Archiwum
Władysław Sikorski
Premier rządu RP na uchodźstwie i "adwokat" Polski na światowej scenie dyplomatycznej. Wielki polityk i zwolennik ponownego nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską, a ZSRR zerwanych w 1939 roku. Cztery lata później Sikorski domaga się zbadania zbrodni katyńskiej przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż. O tym nie chce słyszeć Józef Stalin, który torpeduje żądanie premiera.
W 1943 roku Władysław Sikorski ginie w katastrofie lotniczej w Gibraltarze. Liberator AL – 523, którym leciał wpada do morza. Jednak szczegóły śmierci pozostają tajemnicą. Część historyków uważa, że zamachu dokonało angielskie komando śmierci uśmiercając również czterech swoich oficerów – w tym dwóch pilotów.
Historyk Dariusz Baliszewski uważa, że celem spisku było uratowanie świata przed klęską i przed zerwaniem sojuszu sprzymierzonych państw. Inni twierdzą, że Sikorskiego zamordowali Rosjanie.
Tadeusz Dobosz w pracowni wrocławskiego Zakładu Technik Molekularnych. Fot. Jacek Bomersbach
Rozwiązaniu zagadki śmierci ma pomóc ekshumacja, dokładne oględziny i prześwietlenie zwłok. Według świadków generała skandalicznie pochowano w majtkach i podkoszulku.
Zobacz filmy!