Policjanci z komisariatu w Pieńsku ujęli sprawcę, który dwa tygodnie temu powiesił osiołka Elvisa.
Do zdarzenia doszło w nocy 13 września. Młode zwierzę zostało powieszone w nocy na stalowej lince na terenie boiska do siatkówki. Półtoraroczny osiołek przebywał w pobliskiej zagrodzie, gdzie spędzał czas z dziećmi.
Bestialskiego czynu dopuścił się 17-letni mieszkaniec Pieńska wracający nocą z dyskoteki. Po zatrzymaniu powiedział, że zrobił to z ciekawości, gdyż chciał zobaczyć, jak umiera zwierzę.
- Osobie tej postawiono już oficjalne zarzuty - mówi Ewa Wojteczek z KPP w Zgorzelcu. - Grozi mu kara do roku pobawienia wolności za znęcanie się nad zwierzęciem i spowodowanie jego śmierci. Trwa dalsze sledztwo w tej sprawie