Tegoroczne Jakuby, podobnie jak w roku ubiegłym, przygotowane zostały w formie festynu historyczno - kulturalnego, a rosnące zainteresowanie ze strony mieszkańców i turystów wskazuje, że jest to formuła trafiona.
Fot. UM
W ostatni weekend sierpnia Zgorzeleckie Przedmieście Nyskie zapełniły postacie niemal przeniesione z innej epoki. Na zieleńcach swoje obozowiska rozłożyły bractwa rycerskie i wioski słowiańskie, ulice zaludnili szczudlarze i artyści teatrów ulicznych, rzemieślnicy demonstrowali swoje umiejętności, na oczach widzów "wyczarowując" rękodzielnicze cudeńka. Parady, koncerty, przedstawienia, pokazy "ogniowe" i oryginalne, smaczne jedzenie, które można było kupić w licznych punktach gastronomicznych, wszystko to złożyło się na niepowtarzalną atmosferę tej imprezy.
Fot. UM
Niewątpliwą atrakcją i mocnym punktem programu tegorocznej edycji Jakubów były koncerty grup Beltaine, Drums NRG i Kapeli Ze Wsi Warszawa, ale pozostałe prezentacje muzyczne również gromadziły liczną publiczność.
Także dwa koncerty goszczącego w Zgorzelcu zespołu ludowego Myrgorodski Zori z Ukrainy okazały się strzałem w dziesiątkę. Liczna widownia, którą zgromadzili podczas dwóch koncertów, gromkimi brawami nagradzała piękne ukraińskie pieśni, wyrażając uznanie dla umiejętności wokalnych i barwnego wizerunku naszych przyjaciół z partnerskiego miasta Myrgorod. Dla zgorzelczan o kresowych korzeniach była to także okazja do swoistej podróży sentymentalnej, gdyż po koncercie zespół chętnie spełniał prośby słuchaczy o przypomnienie melodii zapamiętanych z czasów dzieciństwa.
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
Fot. UM
