Zgorzeleccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który okradł jeden ze skupów złomu. Złodziej niemal dosłownie wpadł na funkcjonariuszy, prowadząc samochód po pijanemu.
Wczoraj właściciel skupu złomu w Zgorzelcu zgłosił kradzież czterech metrów rur grubościennych, wartych ponad tysiąc złotych. Policjant przyjmujący zgłoszenie udał się razem z poszkodowanym na miejsce zdarzenia. Skradzione rury udało się odnaleźć na terenie jednej z pobliskich posesji. Właściciela domu nie było.
Kiedy policjant po pewnym czasie wrócił w pobliże posesji, niemal najechał na niego samochód, który prowadził pijany mężczyzna. Jak się okazało – był to poszukiwany złodziej. W chwili zatrzymania zatrzymany miał 0,6 promila alkoholu w organizmie. Swój wieczór mężczyzna zakończył w zgorzeleckim areszcie.